- Strona główna
- Nasze imprezy
- 4. Rajd WRC Pleszew
- Goście specjalni
Goście specjalni
Przez cztery lata naszej działalności w naszym mieście mieliśmy zaszczyt gościć najważniejszych zawodników na co dzień ścigających się na odcinkach specjalnych jak i torach na całym świecie oraz ważne persony na stałe związane z motorsportem.
Byli to m.in. Krzysztof Hołowczyc, Maciej Wisławski, Michał Bębenek, Andi Mancin, Tomasz Płaczek, Grzegorz Grono, Patryk i Sebastian Pachura, Jacek Ptaszek oraz Artur Czyż. W dużej mierze dzięki ich obecności udało nam się przybliżyć szerszej widowni magię elitarnego sportu jakim są rajdy i wyścigi samochodowe oraz zorganizować nietuzinkowe widowisko sportowe.
Goście specjalni 4. Rajdu WRC Pleszew
Jaco Stunt – motocyklowy freestyle
Jaco na swoim Kawasaki ZX 636 R potrafi przeczyć prawom fizyki. Freestylem na motocyklu pasjonuje się od 6 lat. Możliwości jego w pełni przygotowanej do stuntu maszyny zobaczymy już w ten weekend! W Polsce sponsorują go Infamous Team, Freestyle Factory i PA9 Stunt Works – jest tutaj jednak tylko latem, w czasie roku akademickiego jego miejscem jest Floryda, która często bywa określana przez stunterów jako “Stuntshine state”, ponieważ tam w zasadzie przez cały rok panują idealne warunki do stuntu.
Zuzanna Musielak
Dagmara Kowalczyk i Roman Popławski –TVN Turbo, Power Off-Road Team
Za co ONA kocha rajdy? Za ludzi, atmosferę, emocje, przygodę.
Co ON widzi w bieganiu z liną, zanurzaniu się po szyję w lodowatej wodzie czy wielogodzinnym wertowaniu pozlepianego kurzem road-book’a? Gdy ze zmęczenia pot gryzie go w oczy – jest najszczęśliwszy na świecie.
Dla niej i dla niego off-road to więcej niż pasja, to kawałek życia. Więc jako załoga, nieźle się dobrali.
Dagmara Kowalczyk pracuje jako dziennikarka TVN i TVN Turbo. Od kilku lat relacjonuje rajdy terenowe, pokazując off-road w wydaniu szybkim i przeprawowym. Gdy jeden rajd się kończy, tęskni już za następnym. W zeszłym roku nie wytrzymała – postanowiła skosztować off-road’u z drugiej strony, zza kierownicy. Pierwszy start był krótka przeprawą, kolejny wyścigiem po poligonie. Teraz zaprzyjaźniła się z topową, terenową bestią – drapieżnym „BLACK TANKIEM”, czyli 300-konną konstrukcją, sprawdzającą się w każdym terenie.
Roman Popławski to konstruktor, mechanik, pilot, pasjonat. Od lat prowadzi warsztat samochodowy, w którym czuje się jak ryba w wodzie. Marzenia? Startować w rajdach i budować samochody. Na przykład takie jak „BLACK TANK”, którego jest pomysłodawcą i ojcem (jak przystało na wzorowego tatę – naprawdę go rozpieszczał ). Pięć lat temu z kierowcą Arturem Owczarkiem założyli „Power Off-Road Team”, który obecnie jest jednym z czołowych zespołów off-road’owych.
Po wspólnym starcie w „Baja Carpathia Master Race”, Dagmara i Roman nie odpuszczają. Zobaczycie ich na imprezie WRC Pleszew, gdzie wystartują w rajdzie Cross-Country.
Do zobaczenia na odcinkach specjalnych!
Fotografie: INFINITY DREAMS
Team Hot Wheelss!
Oleszczak – Chełmicki Rally Team to zespół doskonale znany w świecie rajdów terenowych. W 2012 roku w barwach Team Hot Wheels zdobyli m.in I miejsce w maratonie Breslau Poland, powtarzając swój sukces z 2009 roku oraz II miejsce w rajdzie Baja Challenge.
Paweł Oleszczak – kierowca i Maciej Chełmicki – pilot związani są z off-roadem od 1995 roku. Obaj połączyli swoje pasje z zawodem. Paweł – właściciel uznanego serwisu samochodów terenowych, konstruktor samochodów rajdowych stał się autorytetem w dziedzinie projektowania i budowy samochdów terenowych. Maciej – właściciel internetowego portalu informacyjnego rajdy4x4.pl i pierwszego w Polsce internetowego sklepu terenowego. Na trasie stanowią perfekcyjnie zgrany zespół, na co składa się wieloletnie doświadczenie zdobyte podczas rajdów w Polsce i za granicą. W Pleszewie wystartują Nissanem Patrolem, oczywiście odpowiednio przerobionym przez Pawła.
Miroslav Zapletal
„Zapletal rządzi”, „Czech dyktuje warunki”, „Zapletal znów najlepszy” – takich nagłówków w gazetach i portalach motoryzacyjnych znajdziemy naprawdę sporo.
Miroslav Zapletal to niekwestionowana rajdowa gwiazda rodem z Czech. Za kierownicą niezwykłego Hummera H3 EVO jest prawdziwym mistrzem oesów. Jego auto ma konstrukcję rurową, napędzane jest 4-litrowym silnikiem Toyoty i posiada skrzynię biegów, którą, co warto podkreślić, Zapletal zbudował własnoręcznie! W odróżnieniu od słynnego Hummera Gordona czeska, nisko zawieszona terenówka posiada napęd na 4 koła.
W tym roku Hummer Miroslava rewelacyjnie spisuje się choćby na Węgrzech. Zaledwie 3 tygodnie temu Miroslav Zapletal i jego polski pilot Maciek Marton wygrali Gyulai Várfürdő Cup umacniając się na czele FIA CEZ Trophy i zostając samodzielnymi liderami mistrzostw Węgier.
Zapletal może imponować doświadczeniem. Zna piaski Dakaru, ma na koncie liczne sukcesy. W Polsce zapamiętany choćby z triumfu podczas pierwszej edycji Baja Polonia w 2009 roku, a także Baja Carpathia 2011.
Zawodnik idealnie łączy rajdową fantazję i zdobyte przez lata umiejętności. Prawdziwa gratka dla kibiców!
Zuzanna Musielak
4SZMERY
Rock’n’rollowcy z Babilonu (tak muzycy nazywają swoją rodzinną Bochnię) grają z miłości do rocka, a przede wszystkim do kapeli AC/DC. Ich coverom nadają własne, oryginalne brzmienie, tworząc niepowtarzalny charakter zespołu.
W obecnym składzie istnieją od 1999 roku. Na swoim koncie mają między innymi koncerty na Festiwalu Muzycznym im. Ryśka Riedla i ROCK FESTIWALU w Świebodzicach.
Prawdziwym żywiołem zespołu są występy na żywo. Jak prezentuje się live najlepszy polski coverband? Przekonamy się na 4. Rajdzie WRC Pleszew.
Zuzanna Musielak
Tomasz Hałas 126p
Coraz rzadziej na trasach KJSów możemy spotkać poczciwe maluszki dlatego tym milej zobaczyć jak można wycisnąć z tego małego cudeńka drugie życie.
Dwaj bracia z Ostrowa Wlkp. postanowili zakasać rękawy a efekt ich pracy możemy zobaczyć na zdjęciach oraz oczywiście podczas 4. Rajdu WRC Pleszew.
W teraz garść informacji o samochodzie. Bazą do przebudowy był fiat 126p. Auto zostało poszerzone o 25cm i został w nim umieszczony centralnie Silnik 1.2i – 75KM (system porsche).
Modyfikacje jakie zostały w nim przeprowadzone:
- klatka bezpieczeństwa w środku scalona
z zawieszeniem tylnym oraz silnikiem, - kierownica sportowa z nabą Sparco,
- chłodnica z przodu z fiata uno turbo,
- koła 13cali na gumach PIRELLI tył175/60, przód 165/55,
- hamulce przód z uno turbo, tył tarcza seria z ibizy 1,2i,
- ręczny hydrauliczny na pompie Wilwood,
- zawieszenie sportowe technix 40/40,
- silnik 1.2i (system porsche),
- kąt zapłonu 15stopni,
- dolot (zimny – stożek w puszcze z czerpaniem z błotnika,
- kompletny wydech przelotowy siebring,
- zbiornik paliwa aluminiowy sportowy,
- skrzynia biegów seria,
Mariusz Szymczak
Pleszewianin w wielkim świecie wyścigów. Mistrz Polski 2011 w kategorii Super ROK, reprezentujący Automobilklub Leszczyński, który swoje marzenia spełnia ciężką pracą i sporymi nakładami własnych pieniędzy. Mistrzowski rzemieślnik, jako podstawę swojego sukcesu podaje systematyczność treningów. Upór zaprowadził go do wyścigowych Mistrzostw Świata. Mariusz jest żywym dowodem na to, że można osiągnąć obrany przez siebie cel, trzeba tylko podjąć wyzwanie.
Największym marzeniem Szymczaka jest występ w F1, biorąc pod uwagę jego zapał, niewykluczone, że i to uda mu się zrealizować. Na razie rewelacyjnie radzi sobie w tegorocznym Pucharze Rockcup, a pleszewscy motomaniacy trzymają za niego kciuki. Podczas 4. Rajdu WRC Pleszew będzie naszym specem od kartingu. Dysponuje przecież rozległą wiedzą nie tylko jeśli chodzi o prowadzenie gokarta, ale także solidne doświadczenie z pełnienia funkcji mechanika pojazdu.
“Nigdy nie przyjmuj rad od osób, które nie osiągnęły tego, co ty chcesz osiągnąć” – cytuje za Bodo Schaferem. Jeśli chcecie zdobyć to, co Mariusz, skorzystajcie z możliwości spotkania z nim na Rajdzie.
Zuzanna Musielak
Piotr Beaupre
Biznsesman, który nauczył się jeździć bez klimatyzacji. Na Dakarze nie zakłada się jej nawet w autach za kilka milionów euro, żeby zmniejszyć awaryjność, a Piotr Beaupre ma za sobą udział w tym fantastycznym wydarzeniu. W tym roku, wieku 51 lat udało mu się połączyć szalone marzenia z rozsądkiem. Jak mówi “do tego rajdu trzeba dojrzeć, nie tylko finansowo, ale i życiowo”. Jemu pozwolił zapomnieć o bożym świecie. Wraz z pilotem Jackiem Lisickim jako Neo Raid Rally Team ukończyli Dakar 2012, co niewątpliwie było najważniejszym sportowym doświadczeniem Piotra. Ich auto, BMW X5 CC, wyprodukowane przez BMW: X-Raid przed rajdem dosłownie rozłożono na czynniki pierwsze, a następnie złożono na zupełnie nowych podzespołach. Wysiłek i nakłady finansowe zaprocentowały.
Stateczny prezes spółki Neo Investment to już uznany zawodnik rajdowy. Jeździ od dwudziestu lat. Uczestniczył między innymi w Baja Slovakia, Baja Portallegre, Silk Way Rally oraz Rajdzie Faraonów, wszędzie zajmując wysokie lokaty.
Beaupre występuje w rajdach na “własny rachunek”, dzięki temu niestraszne są mu pytania o zaplecze logistyczne i koszty udziału w największych rajdowych przedsięwzięciach.
Zuzanna Musielak
KONTRROLL TEAM!
KONTRROLL to zespół rajdowy składający się z trzech kierowców – Marcin Piątek, Mateusz Bartkowiak, Lech Kaczmarek. Od pięciu lat odnosi sukcesy w Rajdach, Wyścigach i Rallysprintach. Te ostatnie to najnowsza dyscyplina sportu motorowego w Polsce i na niej skupione są starty teamu. BMW-Challenge to ogólnopolski cykl, w którym KONTRROLL wygrał już wszystko co było do wygrania, zarówno w klasyfikacji zespołowej jak i indywidualnej.
Zespół dysponuje obecnie 3 różnymi modelami BMW – 318is e30, 328is e36 oraz M3 e36, każde profesjonalnie przygotowane zgodnie z regulaminem danej klasy. Dzięki agresywnym barwom, czarno-pomarańczowe rajdówki, są najbardziej charakterystycznymi pojazdami na każdej rundzie. BMW w rękach KONTRROLL to oprócz szybkiej jazdy także efektowne poślizgi, widowiskowe przejazdy i duże emocje…
Iza Bzyl – BZYLKA Rally Team
Jak mówi, prawie zawsze jest “rodzynką” wśród kierowców – mężczyzn. Swoją licencję rajdową R1 zdobyła dwa lata temu. Razem z siostrą Katarzyną – pilotką i managerką tworzą Bzylka Rally Team. Na koncie mają wielokrotne mistrzostwa klasy 3 w okręgu poznańskim, a także wicemistrzostwo w Pucharze Polski Automobilklubów w tej samej klasie.
To tata zaraził Izę miłością do KJS. Wyciągnął ją na wspólne kibicowanie rajdowcom. I trafił w dziesiątkę! Odkrył wspaniałą zawodniczkę. Może to propozycja dla pleszewskich kibiców. Panowie, zabierajcie córki na nasz rajd!
Poznanianka w tym roku odwiedziła już m.in Rajd Tyski i Świdnicki. Jest także zawodniczką zespołu Bezpieczne Rajdy – grupa ta propaguje wpajanie rajdowcom i publiczności zasad bezpieczeństwa w trakcie uczestnictwa w tej widowiskowej i dynamicznej dyscyplinie, jaką są rajdy.
Iza Bzyl pomimo delikatnych warunków fizycznych, rajdy traktuje “po męsku”. Tylko mamie, zatroskanej o niebezpieczne hobby córki zawsze przed zawodami obiecuje, że będzie jechała powoli…
Hanna Sobota – Sobota Rally
Żywy dowód na to, że rajdy mogą być także domeną kobiet. Hanna Sobota poza własnym gabinetem dentystycznym, mężem i trójką dzieci, ma jeszcze drugą, rajdową twarz. Największy sukces, jaki odniosła w sportach motorowych to z pewnością Wyścig 24H Series w Dubaju, gdzie w 2009 roku zajęła 3 miejsce w klasie D1 wraz z zespołem Pachura Motorsport. Została wówczas pierwszą Polką w historii, która wystartowała w 24-godzinnym wyścigu i ukończyła go. Pierwszą Polką była także na rosyjskim Silk Way Rally. Przetrwała 4 tysiące kilometrów przez wydmy, piaski i błota, zasługując na miano prawdziwej twardzielki.
Hanna ma na swoim koncie także m.in. 5 miejsce w rajdzie RMF Morocco Challenge (załoga Sobota/M. Marto) czy udział w Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, gdzie w klasyfikacji generalnej zajęła również wysokie 5. miejsce. Teraz zamierza spełnić swoje największe marzenie – udział w rajdzie Dakar.
Znakiem rozpoznawczym Sobota Rally jest stokrotka. Pojawiła się w postaci naklejek z folii samoprzylepnej na aucie Hanny z potrzeby dodania do męskiego rajdowego świata „czegoś babskiego” i ewaluowała do rangi symbolu teamu.
Poznajcie Hannę Sobotę – kobietę twardszą niż niejeden facet, której rajdowa aktywność jest prawdziwą zachętą dla wszystkich dziewczyn, interesujących się motoryzacją, że warto sięgać po swoje marzenia.
Tomasz Płaczek
Wybitny kierowca rajdowy i wyścigowy (z tytułem m.in. Rajdowego Mistrza Polski), chętnie dzielący się swoim doświadczeniem z miłośnikami rajdowego szaleństwa. Instruktor dysponujący rozległą wiedzą. Jest ekspertem od Eco-Driving’u, rozumianego jako ekonomiczna jazda, fachowcem w zakresie jazdy sportowej, a także wyprowadzania pojazdów z poślizgu. Motoryzacyjnymi tajemnicami dzieli się w swojej szkole, prowadzonej już od dwudziestu lat Auto Akademii.
Tomasz edukował się w szkołach skandynawskich i zachodnioeuropejskich. Posiada licencje trenera ośrodków europejskich, poszczycić się może prestiżowym certyfikatem trenerskim niemieckiego ADAC’a (pierwszego w Europie i trzeciego na świecie automobilklubu). Tomasz przeprowadza także szkolenia offroadowe, o których sam mówi “zupełnie nowe oblicze szkolenia”.
Płaczek to również aktywny dziennikarz – autor scenariuszy oraz prowadzący auto-szkoły w programach TVP 1, TVP 2, TVN i TVN Turbo. Ma na koncie współpracę z czasopismami: „Auto Motor i Sport”, „Motor”, „Auto Świat” i „Men’s Health”.
Ten rajdowy profesor siebie samego nazywa po prostu miłośnikiem samochodów. Jak wielka jest to miłość będziemy mieli okazję zobaczyć na żywo.
Na zdjęciu powyżej Skoda Fabia RS Turbo Diesel, pierwszy w Polsce samochód rajdowy grupy N z silnikiem wyskoporężnym za kierownicą którego zasiadał nasz gość – Tomasz Płaczek
Adam Walczak. Prawdziwy talent wśród drifterów.
Prawdziwy talent wśród drifterów. W jego wykonaniu Clutch Kick, czyli tzw. „strzał sprzęgłem” czy popularna „rybka” to prawdziwa sztuka. Adam swoją przygodę z motoryzacją rozpoczął już jako dziecko. Gdy po raz pierwszy zasiadł za kierownicą samochodu jeszcze jako 11-latek pod opieką ojca, od razu poczuł bakcyla do samochodów. Interesował się również majsterkowaniem. Chętnie pomagał tacie w warsztacie samochodowym. Wtedy na jaw wyszedł talent Adama do napraw i budowania samochodów rajdowych.
Pierwsze poślizgi stawiał fiatem 126p, potem był Polonez 1.6GLE, następnie pierwsze BMW E36 sedan z silnikiem 1.8 110KM. Często brał udział amatorskich zawodach na zasadach KJS, gdy jednak warunki sprzyjały zawsze szukał bezpiecznego placu by pojeździć w poślizgu. I tak już od 2004, kiedy to do jego rąk trafiła płyta „Szkoła driftu Macieja Polody”. Maciej właśnie w tym roku zdobył tytuł Mistrza Europy, a poślizg już pod nazwą „drifting” rozpoczął swoją ekspansję na Polskę. Wtedy też stał się pasją pleszewianina, dziś jednego z najbardziej doświadczonych drifterów w kraju.
W sezonie 2012 Adam rozpoczął starty zupełnie nowym BMW. Z dotychczasowego samochodu została praktycznie tylko karoseria i to po poważnych modyfikacjach. Samochód zbudowany jest tak, by spełniał wszystkie wymagania klasy PROFI. Popisy Adamat Performance zobaczymy już za kilka dni!
URSUS Rally Team
URSUS Rally Team powstał w tym roku. Jego kierowcy Tomasz Smorawiński i Paweł Suchorzebski jeszcze w zeszłym sezonie ścigali się z Wami na imprezach typu KJS. W tym roku postanowili ruszyć w kierunku rajdów profesjonalnych.Obecnie startują w Rajdowym Pucharze Polski. Na ich prawych zasiadają: u Tomka – Radek Banach, a u Pawła – Lech Kaczmarek. Na niedawno zakończonym Rajdzie Rzeszowskim zajęli odpowiednio 6 i 13 miejsce.
Zespół wystawia dwa bliźniacze auta BMW e30 318 is. Dysponują one może niezbyt oszałamiającą mocą 150 koni, potrafią się jednak bardzo sprawnie przemieszczać po odcinkach specjalnych. Gwarantujemy, że w Pleszewie zaprezentują pokaz nie tylko efektywnej, ale i bardzo efektownej jazdy.
Maciej Wisławski – Żywa legenda
Jak sam o sobie mówi, skromny ogrodnik ze Skierniewic. I właśnie ta skromność sprawiła, ze zjednał sobie tłumy niczym guru w świecie rajdów płaskich. Elokwencja, znajomość tematu, sympatia i niespożyta energia, której niejeden rajdowy matador mógłby pozazdrościć .
“THIS IS IT” – MACIEJ WISŁAWSKI
Moglibyśmy napisać książkę chcąc streścić sukcesy i doświadczenia najbardziej znanego, słynnego i rozpoznawalnego pilota w naszym kraju. Na szczęście on sam przybliży po raz kolejny magiczny świat rajdów samochodowych wprowadzając Was w “inna bajkę”, którą większość kibiców mogła oglądać tylko w telewizji.
Miliony kilometrów oesowych pokonanych na prawym fotelu takich gwiazd jak Krzysztof Hołowczyc czy Leszek Kuzaj sprawiło, że Macieja charakteryzuje trzeźwe spojrzenie na wszechobecny “rally biznes” i właśnie o tym opowie wszystkim zgromadzonym na 4 Rajdzie WRC Pleszew. Zarażał i zaraża nadal ogólnie pojętym sportem motorowym nie tylko zawodników, potrafi również sprawić, że kibice stają się zawodnikami rozumiejąc, że jest to nie tylko odskocznia od rzeczywistości, ale rewelacyjny pomysł spędzenia wolnego czasu i poznania wielu ciekawych ludzi z branży sportów motorowych w naszym kraju.
I żeby nie pisać książki na tym skończymy –
“THIS IS IT” – MACIEJ WISŁAWSKI PO RAZ 4-TY W RAJDOWEJ STOLICY WIELKOPOLSKI!!!
Paweł Dytko – VW POLO WRC – Dytko Rent
Kolejnym gościem podczas naszego rajdu będzie Paweł Dytko, właściciel stajni Dytko Rent, szkoły doskonalenia jazdy oraz profesjonalnego serwisu aut rajdowych, kilkukrotny Mistrz Polski w wyścigach górskich oraz czołowy zawodnik startujący w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski.
Przesympatyczny zawodnik z Nysy u nas na rajdzie zasiądzie w zbudowanym przez siebie, jedynym w Polsce modelu VW POLO WRC. Jak dobre i niezawodne auta buduje mogli przekonać się tacy zawodnicy jak Krzysztof Hołowczyc, Michał Bębenek i Michał Kościuszko oraz wielu kierowców z zagranicy.
Ponad 400-tu konne nowe Polo WRC rozpędza się do setki w niecałe 4 sekundy. Jak przyznał Paweł, frajdę z jazdy daje niesamowitą, ale również wymaga olbrzymiego skupienia. Jak wiemy Paweł zawsze startował dużo większymi autami takimi jak Mitsubishi Lancer EVO dlatego musiał dostosować swój styl jazdy do mniejszej gabarytowo rajdówki.
Jak jeździ i brzmi przekonacie już niebawem w Pleszewie na razie zachęcamy do oglądnięcia ciekawego filmu z testów:
Martin Kaczmarski / Bartłomiej Boba – KRD Team
Zaczynamy mocnym akcentem terenowym! Charyzma, determinacja, młodość, doświadczenie i profesjonalizm, tak w kilku słowach można opisać zgrany duet w składzie Martin Kaczmarski i Bartłomiej Boba. Wspólnie z grupą pasjonatów tworzą KRD TEAM wspierany przez Krajowy Rejestr Długów oraz Rzetelną Firmę startujący w rajdach Cross Country w całej Europie.
Obserwując młodego zawodnika z Wrocławia można śmiało powiedzieć, że to urodzony kierowca rajdowy. Dokładnie to samo mówi o nim znany i szanowany przez wszystkich Krzysztof Hołowczyc, goszczący u nas podczas 2. Rajdu Pleszewskiego, który pomaga Martinowi nie tylko w ustawieniach samochodu, ale również przekazuje mu cenne tajniki jak zostać najlepszym.
Benzynę płynąca we krwi Martina Kaczmarskiego czasami studzi jeden z najbardziej doświadczonych pilotów rajdowych w naszym kraju Bartłomiej Boba, który wielokrotnie udowadniał, że “gorący fotel” stworzony jest właśnie dla niego. Swoim doświadczeniem i opanowaniem sympatyczny “Bobik” poprowadził przez karierę wielu zawodników startujących w Mistrzostwach Świata i Mistrzostwach Polski.
Bronią w/w załogi jest Bowler Nemesis Dakar T1. Auto z nazwą brzmiąca jak model nowego czołgu skrywa pod maską silnik APJ 4,4l V8 Race z momentem obrotowym 356 NM/1500rpm, 409 NM/4000 rpm rozpędzającym tą piekielną maszynę w niecałe 6 sekund do 100 KM/h. Centralnie umieszczony układ wydechowy dodaje agresji całokształtowi, a po przejściu procedury odpalenia owej rajdówki usłyszymy dźwięk, który każdy maniak motorsportu chciałby mieć w swoim telefonie ustawiony na dzwonek.
Jak jeździ i brzmi będziecie mieli okazję przekonać się już niebawem w ostatni weekend wakacji kiedy to panowie M & B wszczepią w Was dawkę swojej rajdowej krwi.
Tekst: Michał Kulesza